Montaż elektroniki na płycie drukowanej – jaki postęp poczyniła ludzkość w tym kierunku?

Postęp wykonywany w branży elektronicznej lub elektrotechnicznej można zauważyć praktycznie każdego dnia. Cofnijmy się nie tak dużo, bo do dwudziestego wieku. W tamtych czasach elektronika zaczynała dopiero nabierać rozpędu i minimalizacja komponentów nie była jeszcze tak powszechna, jak jest teraz.

Za przykład posłużmy się tranzystorem, czyli po prostu elementem obwodu służącym do wzmocnienia sygnału elektrycznego. Przeszło pięćdziesiąt lat temu, najmniejsza wersja tych urządzeń sięgała centymetra wysokości. Było to niesamowite osiągnięcie otwierające wrota do czegoś wielkiego. Obecnie, tysiące tranzystorów umieszczonych na płycie głównej naszych komputerów nie robią na nikim wrażenia, a wraz z każdym, nowym modelem ich liczba się zwiększa. Trzeba zaznaczyć, że istnieją dwie powszechne metody umieszczania elektroniki na płytach.

Metoda przewlekana THT

Ten sposób montowania komponentów na układach elektronicznych jest znany od lat i uważany za najbardziej klasyczny. Co ciekawe, pomimo wieku i dostępności nowszych rozwiązań, metoda ta nie traci na popularności i wciąż ma swoje grono zwolenników.

Trzeba jednak zaznaczyć, że nie da się w pełni zautomatyzować procesu montażu przewlekanego lub da, ale jest to po prostu nieopłacalne. Może to właśnie przez pryzmat tego, że pracę tą wykonuje się ręcznie, w dalszym ciągu jest ona uwielbiana przez wielu elektroników.

Montaż przewlekany polega na przedziewaniu komponentów wyposażonych w specjalne półprzewodnikowe odnogi przez dziury w płytce pcb, a następnie polutowaniu ich z drugiej strony. Spowoduje to, że elementy będą trzymać się bardzo dobrze, a ich późniejsza wymiana w przypadku usterki jest prosta do wykonania.

projektowanie ukladow elektronicznych

Metoda powierzchniowa SMT

To z kolei metoda mocowania komponentów, która zyskała już pełną automatyzację. Na podstawie projektu wykonanego w programie komputerowym, maszyna sama wie, w jakich miejscach nałożyć elementy. Robione jest to z bardzo dużą dokładnością, dzięki czemu montaż powierzchniowy SMD używany jest głównie w kontekście tworzenia minimalistycznych układów zawierających spore ilości komponentów.

Cały proces nie jest jednak skomplikowany, a polega jedynie na nałożeniu przez maszynę pasty lutowniczej w odpowiednie miejsca, a następnie osadzeniu na niej wszystkich potrzebnych części. Całość umieszczana jest w piecu i wyjmowana z niego w momencie, w którym cały układ będzie zaschnięty i dobrze powiązany.

Dlaczego dążymy do minimalizacji?

Obecnie konkurujące ze sobą przedsiębiorstwa z branż elektronicznych ścigają się ze sobą poprzez dążenie do stworzenia jak najmniejszych rozmiarów urządzenia, zachowując lub usprawniając przy tym jakość jego działania.

Sposób ten wydaje się być logiczny, ponieważ korzystanie z poręcznego urządzenia o wydajnych parametrach to coś, czego obecnie każdy z nas wymaga od firm produkujących. Gdyby nie ta taktyka, w dalszym ciągu korzystalibyśmy z jednostek centralnych zajmujących ponad połowę standardowego pomieszczenia w naszych domach, a takie działania, jakie wykonujemy obecnie na komputerach czy telefonach, byłyby po prostu niemożliwe.

Poprzedni artykułRezonans magnetyczny na nfz?
Następny artykułKiedy warto skorzystać z pomocy radcy prawnego?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj